Zaskakującym rozstrzygnięciem zakończył się pojedynek Galerii Nieruchomości z La Balloons. Galeria Nieruchomości osłabiona brakiem najlepszego snajpera, Mateusza Zabłockiego, straciła dużo ze swojej mocy ofensywnej i nie dała rady odeprzeć naporu ze strony rywali. Początkowo sytuacja drużyny była jednak lepsza. Arbiter się spóźnił, pierwsze minuty sędziował więc Mateusz Nowak i dopóki nie nastąpiła zmiana „za gwizdkiem”, Galeria Nieruchomości spisywała się dobrze. Z czasem jednak stery zaczęli przejmować Baloniarze, a ich przewaga zaczynała nabierać coraz większych rozmiarów. I końcowy rezultat mocno mógł zdziwić. Nieoceniony wkład w to miał Elias Zugrav. Najczęściej podbijał wynik, w sumie sześciokrotnie po jego uderzeniach futbolówka znalazła się w sieci, a w kilku przypadkach dobrze dogrywał kolegom, umożliwiając im załadowanie piłki do bramki. Ostatecznie licznik po stronie La Balloons zatrzymał się na 13 golach, a tylu żadna inna ekipa w IV lidze grupie „C” wcześniej nie zdobyła. Wyszli z tej konfrontacji zwycięsko, pozytywnym akcentem kończąc pierwszą fazę tej kampanii. Obecnie zajmują czwarte miejsce, wygrana podtrzymała ich szanse na udział w zmaganiach Grupy Mistrzowskiej.